W Collegium Minus w ramach Konferencji Naukowej „Wspólnota akademicka wobec wyzwań molestowania seksualnego” odbyła się debata pt. "Jak przeciwdziałać molestowaniu seksualnemu w akademii? Wyzwania i rekomendacje". Rozmowę poprzedzoną prezentacją najnowszych badań zrealizowanych przez zespół z UAM poprowadziła badaczka problemu przemocy ze względu na płeć i współautorka raportu pt. „Zachowania o charakterze molestowania seksualnego w społeczności UAM”[1] prof. UAM Chmura-Rutkowska.
Dyskutowały: prof. Lucyna Woźniak - Prorektorka ds. Współpracy Międzynarodowej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, prof. Magdalena Barwiołek - Prorektorka ds. Kontaktów Międzynarodowych UMK oraz Rektorka UAM prof. Bogumiła Kaniewska.
Rozmowa dotyczyła kluczowych wyzwań dotyczących bezpieczeństwa i działań antydyskryminacyjnych na uczelniach a w szczególności motywacji jakie skłaniają środowisko akademickie do podjęcia działań przeciwko molestowaniu seksualnemu, największych trudności i raf w kontekście reagowania i prewencji oraz poziomu adekwatności i skuteczności różnorodnych rozwiązań, które wprowadzono na polskich uczelniach. Rozmówczynie wskazały również z perspektywy liderek dużych organizacji jakie działania na poziomie systemowym mogłyby ich zdaniem realnie wesprzeć uczelnie w przeciwdziałaniu molestowaniu oraz jak widzą swoją rolę w mierzeniu się ze zjawiskami o charakterze dyskryminacji i przemocy w środowisku akademickim.
Zdecydowana większość uczelni w Polsce jest na początku drogi do systemowego radzenia sobie z problemem molestowania seksualnego w środowisku akademickim. W rozmowie zostało wskazanych wiele różnych czynników, które składają się na wzrost zainteresowania tematem. Są to zarówno formalne i systemowe wymogi takie jak warunek od 2022 r. posiadania przez uczelnię Planu Równości Płci (GEP - Gender Equality Plan) w konkursach Horizon Europe, równościowe elementy polityk, takich jak np. Europejska Karta Naukowca oraz Kodeks Postępowania przy rekrutacji pracowników naukowych czy przygotowane rekomendacje Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego i KRASP. Do działania motywują także alarmujące wyniki badań i diagnoz, między innymi realizowanych kilka lat temu przez Rzecznika Praw Obywatelskich czy NCN, jak również monitoringów (nie)równości oraz naruszeń realizowanych na poszczególnych uczelniach, zlecanych przez władze instytucji naukowych lub realizowane w ramach międzynarodowych programów i sieci badawczych (np. GEAM, UniSAFE). Rektorki wskazały również na zmieniająca się i rosnącą świadomość społeczną oraz oddolną presję środowiska akademickiego, które przejawiają się zarówno w mniejszej tolerancji dla różnego rodzaju zachowań naruszających granice, rosnącej potrzeby zdobycia wiedzy na temat zjawiska, jak i na poziomie podejmowanych na uczelniach inicjatyw badawczych, edukacyjnych i społecznych odnoszących się do problemu nierówności, dyskryminacji i przemocy ze względu na płeć - w tym molestowania seksualnego. Na UAM od wielu lat środowiskami inicjującymi krytyczną refleksję, badania i dyskusję na temat stereotypów płci, uprzedzeń i seksizmu są między innymi: Zespół „Gdy Nauka jest Kobietą”, Interdyscyplinarne Centrum Badań Płci Kulturowej i Tożsamości, czy studenckie Koło Naukowe Edukacji Równościowej „Emancypacja”.
Czytaj też: https://bezdyskryminacji.amu.edu.pl/
W efekcie działania wielu impulsów, najczęściej w ramach unijnej polityki GEP projektuje się i wdraża procedury antymobbingowe i antydyskryminacyjne, prowadzi diagnozy i analizy danych, powołuje stanowiska i zespoły rzeczników i pełnomocników np. ds. równego traktowania, bezpieczeństwa, przeciwdziałania mobbingowi, wolności akademickich itp., organizuje pierwszą pomoc psychologiczną oraz szkolenia i kampanie. Działania te jednak spotykają się z bardzo różnym odbiorem i nie zawsze są skuteczne. Jak podkreśliła prof. Lucyna Woźniak – pomimo przygotowanych na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi procedur, gotowość do zgłaszania naruszeń jest minimalna. Jak podkreśliła prof. Iwona Chmura-Rutkowska „To zjawisko powszechne, z którym mierzą się wszystkie uczelnie. Jest kumulacją wielu czynników ludzkich i instytucjonalnych, takich jak: brak zaufania do agend uczelni, niewiara w skuteczność procedur, nierównowaga sił pomiędzy osobą, która dopuszcza się nadużycia o osobą krzywdzoną, „zamknięty ekosystem” i wynikające z tego obawy związane z uwikłaniem personalnym i brakiem niezależności osób procedujących zgłoszenie, lęk przed brakiem dyskrecji, anonimowości oraz w konsekwencji odwetem, wtórną wiktymizacją, stygmatyzacją, obciążeniem psychicznym i innymi konsekwencjami ujawnienia przemocy związanymi z reakcjami otoczenia społecznego”.
Zdaniem prof. Magdaleny Barwiołek wiele przeszkód ma charakter zarówno strukturalny, kulturowy, jak i mentalny: „Hierarchiczna struktura uczelni i liczne relacje zależności mogą utrudniać reagowanie, zwłaszcza gdy sprawca naruszenia zajmuje wysoką pozycję w środowisku naukowym. Na to nakłada się kultura milczenia i bagatelizowania – nadal istnieje tendencja do usprawiedliwiania pewnych zachowań jako „nieszkodliwych żartów” czy „stylu bycia”. To z zdaniem Prorektorki UMK dowodzi, że „Potrzebujemy ciągłej edukacji i zmiany postaw – same procedury formalne nie wystarczą, jeśli społeczność akademicka nie jest świadoma, jak rozpoznawać i reagować na przemoc oraz jakie wartości wspierać”.
Prof. Bogumiła Kaniewska przedstawiając perspektywę władz uczelni zwróciła uwagę na trudności wynikające z niejasności definicyjnych dotyczących molestowania seksualnego, luk w regulacjach prawnych czy braku centralnie ujednoliconych standardów i procedur dotyczących wyjaśniania spraw, roli i kompetencji uczelnianych zespołów ds. naruszeń, form udzielanego wsparcia oraz rodzaju i zakresu działań prewencyjnych. Rektorka UAM dodała, że działania dotyczące równości i bezpieczeństwa wymagają rozwiązań kadrowych i przeznaczenia konkretnych środków, o które w odniesieniu do aktualnego stanu finansowania nauki jest niezwykle trudno. Prof. Lucyna Woźniak odnosząc się do kwestii potrzeby zatrudniania specjalistek i specjalistów, prowadzenia szkoleń oraz różnego rodzaju zasobów umożliwiających kompleksowe zajęcie się problemem molestowania na uczelniach wskazała na niewykorzystany obecnie potencjał systemowej i długofalowej współpracy z otoczeniem społecznym w zakresie interwencji i przeciwdziałania tego typu przemocy.
Wszystkie rozmówczynie zgodziły się, że obserwowane wyzwania i trudności w kontekście podejmowania tematów i działań związanych z dyskryminacją i przemocą mają wiele przyczyn, część wynika ze specyfiki dla danego środowiska (np. zmaskulinizowana społeczność na uczelniach technicznych) dlatego bardzo ważne jest by je wewnętrznie diagnozować, zanim wdroży się działania profilaktyczne i interwencyjne oraz szukać sojusznictwa, sieci współpracy zarówno w systemie nauki, jak i otoczeniu społecznym.
Zobacz też: Plan Równości Płci UAM: https://bezdyskryminacji.amu.edu.pl/
Po stronie rozwiązań systemowych Rozmówczynie postulowały stworzenie przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ramowego szkieletu, w którym znalazłyby się: ujednolicone standardy antymobbingowe/antydyskryminacyjne, baza danych i wyników zrealizowanych już badań, narzędzia do monitorowania zjawisk, oparte o wiedzę o sprawdzonej skuteczności programy profilaktyczne, kampanie społeczne i moduły szkoleniowe, wsparcie eksperckie dla pełnomocników i komisji antyprzemocowych. Ponadto Rektorki za ważne uznały włączenie kryteriów równościowych do ewaluacji (w tym konkursów NCN/NCBR), finansowanie badań dotyczących różnych aspektów relacji międzyludzkich na uczelniach, równego traktowania i kultury uczelni oraz monitorowania zmiany społecznej i skuteczności programów przeciwdziałających naruszeniom. Na poziomie ogólnym akademiczkom marzy się edukacja równościowa „od żłobka”, dzięki której jest szansa na pełne szacunku, bez uprzedzeń związanych z płcią i dyskryminacji relacje w dorosłym życiu. Jak podkreśliła prof. Lucyna Woźniak, Prorektorka Uniwersytetu Medycznego w Łodzi „Na uczelnię przychodzą dorośli ludzie, w dużej mierze już ukształtowani. Mierzymy się z problemami, które wynikają z zaniedbań wychowawczych i edukacyjnych na wcześniejszych etapach życia”. Stąd zdaniem Rektorki UAM prof. Bogumiły Kaniewskiej "Jeśli chcemy skutecznie działać, tworzenie przepisów i standardów zachowania oraz protokołów procedowania naruszeń musi iść w parze z szeroko zakrojoną edukacją".
Co dla Rektorek oznacza w praktyce bycie liderką w kontekście powyższych wyzwań? Zdaniem Rozmówczyń to dawanie jasnego przekazu - „zero tolerancji” dla seksizmu i molestowania, odważne i merytoryczne podejmowanie tematu, budowanie szerokiego sojusznictwa i współpracy w sprawie, bycie inicjatorką zmiany – liderką, która nie tylko reaguje na zgłoszenia przemocy, ale równocześnie tworzy warunki, by do niej nie dochodziło. Jak podsumowała prof. Magdalena Barwiołek „Tylko spójna i wspólna polityka całego systemu szkolnictwa wyższego – od rektorów po instytucje grantowe – może zapewnić realną zmianę. Potrzebujemy nie tylko procedur, ale też kultury odpowiedzialności, współpracy i odwagi w mówieniu o problemach”.
[1] Kokociński M., Waszyńska K., Chmura-Rutkowska I., Kokocińska A. Sytuacje o charakterze molestowania seksualnego w społeczności UAM. Raporty z badań. Poznań: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, 2025. https://repozytorium.amu.edu.pl/items/bd5679e1-3672-49e6-85e6-4322523771d9